Kiedy termometry pokazują 30 st. C, nasza pierwsza reakcja to sięgnąć po zimne napoje. Zaskakująco, to nie jest najzdrowszy wybór. Wypicie ciepłej herbaty może być bardziej skuteczne w schładzaniu organizmu, ponieważ prowadzi do pocenia, które naturalnie obniża temperaturę ciała. Ważne jednak, aby pamiętać, że ten mechanizm działa najlepiej przy suchym powietrzu i nie powinien zastępować regularnego nawadniania.
Czego unikać latem? Zdecydowanie należy ograniczyć spożycie bardzo słodkich napojów. Nie tylko dostarczają one znacznej ilości cukru i kalorii, ale paradoksalnie mogą jeszcze wzmacniać pragnienie zamiast je gasić.
Woda gazowana, choć sama w sobie nie jest niezdrowa, może prowadzić do uczucia pełności, co skutkuje mniejszym spożyciem płynów. W upalne dni, kiedy ryzyko odwodnienia jest wysokie, lepszym wyborem może być woda niegazowana.
Warto również zwrócić uwagę na zioła, które wykazują działanie fotouczulające. Wśród nich znajdują się takie popularne rośliny jak dziurawiec, rumianek, skrzyp polny czy arnika górska. Ich spożycie w upalne dni może prowadzić do poważnych reakcji skórnych, takich jak zaczerwienienie, pokrzywka, poparzenia, wysypka czy trwałe przebarwienia.
Nawet niektóre popularne latem owoce, takie jak limonka, cytryna czy pomarańcza, mogą wykazywać działanie fotouczulające. Ich sok, jeśli dostanie się na skórę, może prowadzić do reakcji alergicznych po ekspozycji na słońce.
Oczywiście, nie można zapomnieć o alkoholu, który ma działanie odwadniające i może nasilać szkodliwe działanie słońca. Kawa i herbata są dozwolone, ale warto zachować umiar, ponieważ mogą działać lekko odwadniająco, zwłaszcza jeśli pijemy ich dużo i na pusty żołądek.
Pamiętajmy, że odpowiednie nawadnianie to klucz do zdrowia i dobrego samopoczucia w upalne dni. Wybierajmy mądrze napoje, które spożywamy, a nasz organizm na pewno nam podziękuje.
Więcej przeczytasz w Onecie: https://kobieta.onet.pl/dom/porady/najgorszy-napoj-w-czasie-upalow-siegajac-po-niego-mozna-sobie-zaszkodzic/wv1nset