- Nagle usiadł na łóżku i zaczął normalnie reagować - mówi Štěpán Bejvančický, szef Oddziału Anestezjologii i Resuscytacji Szpitala Uniwersyteckiego w Pilźnie. - To cud, nigdy wcześniej nie spotkaliśmy się z czymś takim – dodał.
Mężczyzna trafił do szpitala po tym, jak poraził go prąd. Był nieprzytomny. Przez ten cały czas pobytu w szpitali miał otwarte oczy, ale nie reagował na żadne bodźce. Nie poruszał się.
Lekarze nie są w stanie wytłumaczyć, jak doszło do tego, że pacjent nagle usiadł na łóżku i jak gdyby nigdy nic, zaczął rozmawiać.
Štěpán Bejvančický stwierdził, że w swoim długim życiu zawodowym jako lekarz nigdy nie spotkał się z przypadkiem tak długiej śpiączki połączonej z nieoczekiwanym nagłym przebudzeniem.
- Zwykle ludzie wracają do zdrowia w ciągu tygodnia, dwóch, ale to rzadkość. Nikt z nas się tego nie spodziewał – podkreślił lekarz.
Niezwykłe było również to, że w ciągu kilku dni po przebudzeniu mężczyzna zaczął chodzić z podparciem. Ponadto wszystko rozumie, co się do niego mówi, reaguje na wezwania, sam się karmi. Uśmiecha się, odpowiada na pytania.
- Byliśmy zaskoczeni, że jego mięśnie w ogóle go posłuchały, gdy leżał bez ruchu przez pół roku. Poza tym jego mózg funkcjonował przed ten czas zupełnie normalnie - dodaje lekarz z Pilzna.
Źródło:
https://www.idnes.cz/plzen/zpravy/fn-zazrak-pacient-koma-elektrosok-luzko-probuzeni-oddeleni.A240405_125722_plzen-zpravy_vb?zdroj=nejnovejsi