Awaria prądu to sytuacja, która może wywołać panikę. Jednak najważniejsze jest, aby zachować spokój i skupić się na podstawowych potrzebach. Pamiętajmy, że dom jest najbezpieczniejszym miejscem podczas awarii prądu, dlatego lepiej pozostać w nim na czas trwania przerwy w dostawie energii.
Przygotowanie na taką ewentualność powinno obejmować zapewnienie sobie alternatywnych źródeł światła i energii. Latarki, zapas baterii, powerbanki czy stacje zasilania mogą okazać się nieocenione, gdyż pozwolą na komfortowe przetrwanie przerwy w dostawie prądu. Warto jednak pamiętać o oszczędzaniu energii i racjonalnym korzystaniu z urządzeń.
Podczas awarii prądu warto mieć pod ręką zapas wody pitnej i jedzenia, które nie wymaga obróbki cieplnej. Konserwy, płatki zbożowe, pieczywo, mleko czy przetwory to produkty, które mogą okazać się niezbędne w trakcie przerwy w dostawie prądu.
Brak prądu oznacza także, że lodówka przestaje działać. W zależności od pory roku, można zastosować różne rozwiązania. Zimą wrażliwe produkty można przechowywać na zewnątrz, latem natomiast należy otwierać lodówkę jak najrzadziej, aby utrzymać niską temperaturę wewnątrz jak najdłużej.
Brak prądu w chłodniejszych miesiącach może wiązać się z brakiem ogrzewania. W takim przypadku warto założyć kilka warstw ubrań, mieć pod ręką gruby sweter oraz dodatkowe koce.
Podczas awarii prądu nie zapominajmy o apteczce i dokumentach, które zawsze powinny znajdować się w łatwo dostępnym miejscu. Dobrze jest również posiadać zapas przyjmowanych leków i środków przeciwbólowych.
Podsumowując, warto być przygotowanym na sytuację, kiedy zabraknie prądu. Kluczem jest zachowanie spokoju i zapewnienie sobie podstawowych potrzeb. Dobrze jest mieć w domu latarkę z zapasem baterii i naładowany powerbank, dzięki którym brak prądu nie będzie aż tak dokuczliwy.
Więcej przeczytasz w Onecie: https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/alert-rcb-o-przerwie-w-dostawie-pradu-jak-sie-przygotowac-na-taka-sytuacje/vty6t5v