„Jestem do niczego. Wszystkim byłoby lepiej, gdyby mnie nie było” – mówi Magda chowając pocięte ręce w długie rękawy. Magda ma 14 lat. Od trzech lat cierpi na depresję. Na spotkanie z psychoterapeutą w ramach NFZ musiałaby czekać rok, dlatego chodzi na psychoterapię prywatnie. Jest jedną z tysięcy młodych ludzi w Polsce z depresją i bardzo niską samooceną.
Jak wynika z badania „Młode głowy” Fundacji Unaweza samoocena wśród polskich dzieci pozostaje na skrajnie niskim poziomie. Aż 46 procent przebadanych uczniów to osoby o samoocenie najniższej z możliwych.
Niska samoocena i niska sprawczość to jedne z najważniejszych aspektów przyczyniających się do rozwoju depresji. Jak wynika z przeprowadzonego badania, to właśnie dzieci o skrajnie niskiej samoocenie najczęściej mają myśli samobójcze. Oddziały psychiatryczne dla dzieci i młodzieży są przepełnione. Na wizytę do specjalisty w ramach NFZ czeka się nawet rok. Młodzież żyje pod presją oczekiwań, obowiązków i przekazów w social mediach. Przytłoczeni są nie tylko młodzi, ale również rodzice, którzy przestają być dla młodych oparciem.
W odpowiedzi na te problemy Fundacja Czerwone Noski rozpoczęła pilotaż programu na oddziale Klinicznym Psychiatrii Wieku Rozwojowego w UCK WUM oraz w Centrum Psychiatrii Dzieci i Młodzieży przy Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Docelowo pilotaż obejmie cztery placówki.
Bazując na danych z raportu „Młode Głowy”, wywiadach z personelem medycznym i młodzieżą, eksperci z Fundacji Czerwone Noski stworzyli program arteterapeutyczny dla młodzieży w kryzysie zdrowia psychicznego. Wykorzystują w nim teatr, cyrk, taniec, ruch, improwizację, pracę z rekwizytem i muzykę.
- Zależy nam na zbudowaniu bezpiecznej przestrzeni, w której młodzież będzie chciała eksperymentować z różnymi formami ekspresji. W takiej przestrzeni ważne jest bezpieczeństwo, wolność, wybór, przyjemność. Zachęcamy młode osoby do sprawdzania co je bawi, jak reagują na proponowane doświadczenia, a następnie do współudziału w tworzeniu takich doświadczeń. Staramy się unikać presji, której jest zbyt dużo w życiu młodzieży, stawiając na kontakt i relację. W ten sposób pomagamy im w budowaniu kontaktu ze sobą i swoim ciałem. To ważne żeby stworzyć dla młodych przestrzeń wewnętrznej wolności, wyobraźni i zabawy, która pobudzi ich zasoby i wesprze proces terapeutyczny – mówi Anna Olejnik, psychoterapeutka i klown medyczny Czerwonych Nosków.
Zgodnie z wytycznymi WHO z 2019 roku, sztuka i medycyna powinny ściśle ze sobą współpracować. Jak wynika z badań WHO, sztuka wpływa korzystnie na zdrowie i dobrostan człowieka. Wyobraźnia i twórczo rozumiana wolność mogą być środkiem do radzenia sobie z trudnymi emocjami i tym, co wydarza się w naszym życiu.
Więcej informacji o programach fundacji można znaleźć na stronie www.czerwonenoski.pl.
Źródło:
Dębski M., Flis J. (2023). Młode Głowy. Raport z badania dotyczącego zdrowia psychicznego, poczucia własnej wartości i sprawczości wśród młodych ludzi w Polsce
https://mlodeglowy.pl/wp-content/uploads/2023/04/3cb755c3-fe20-73d8-dec3-2b809e012724.pdf