Kiedy na świat przychodzi dziecko mamy często złudzenie, że wychowamy je tak, jak chcemy. Rozwiniemy jego talenty, ukształtujemy charakter, pokierujemy wyborem drogi życiowej, kariery. Lata mijają i mimo najlepszych starań nasze dziecko robi wszystko po swojemu. Bywa krnąbrne, niegrzeczne, nie chce zostać lekarzem i zakochuje się w niewłaściwej osobie.
Czy mamy sobie czynić wyrzuty, że źle żeśmy je wychowali? Nie umieli ustrzec się przed błędami, nie wzbudzili ambicji dla robienia kariery?
Behawioryści są zdania, że największy wpływ na działania człowieka i jego charakter ma wychowanie i środowisko, w którym żyje. Nic bardziej mylnego. Badania prowadzone na całym świecie dowodzą, że wpływ na zachowanie człowieka mają też geny. Nie da się więc wychować „idealnego dziecka”, co jednak nie oznacza, że nie należy wpajać mu od małego zasad współżycia społecznego czy pozytywnych wartości.
Amerykański psycholog Martin Seligman w książce „Co możesz zmienić a czego nie możesz” udowadnia, że nasz wpływ na wychowane dziecka może być w dużej mierze znikomy. Pokazują to badania nad bliźniętami jednojajowymi rozdzielonymi w dzieciństwie, prowadzonymi na Uniwersytecie Minnesoty pod kierunkiem Toma Boucharda. Zespół przebadał kilkaset par bliźniąt jednojajowych, niektóre z nich spotkały się po raz pierwszy w uniwersyteckim laboratorium.
W materiałach pojawiają się historie, które są wręcz niesamowite. Oto dwóch bliźniaków poślubiło żony o imieniu Linda, rozwiodło się z nimi i poślubiło kobiety o imieniu Betty! Inna para dała synom imiona James Allan i James Alan. Bardzo często bliźnięta wychowane oddzielnie mają takie same poglądy, używają tej samej pasty do zębów, mają podobne zawody, lubią ten sam typ kobiet. Kiedy rozdzieleni bracia, spotkali się po latach zrobili sobie prezent – niespodziankę, okazało się, że kupili identyczne komplety – sweter i krawat!
Czy to przypadek? Seligman jasno stwierdza, że nie. Bo podobne historie nie zdarzają się u rozdzielonych bliźniąt dwujajowych, które mają inne DNA. A więc identyczne DNA ma wpływ na zachowanie, talent, życiowe wybory.
Ustalono listę cech zależnych genetycznie. Przeczytajcie ją uważnie, zanim będzie mieć pretensje do własnego dziecka, albo zaczniecie obwiniać się o błędy wychowawcze!
- iloraz inteligencji
- szybkość myślenia
- dokładność spostrzegania
- religijność
- tradycjonalizm
- nadużywanie alkoholu i narkomania
- przestrzeganie prawa
- zadowolenie z pracy
- wybór miejsca pracy
- wesołość
- depresja
- upodobanie do niebezpiecznych sytuacji
- autorytaryzm
- ekstrawersja
- samoakceptacja
- samokontrola
- samopoczucie
Te odkrycia potwierdzone zostały przez wyniki badań prowadzone w Szwecji. Szwedzi dopisali do listy:
- optymizm
- pesymizm
- wrogość
- cynizm
Całościowe badania pokazują, że zestaw cech osobowości dziedziczymy w 50 procentach. Tak więc zostaje jeszcze 50 procent takich, którymi można sterować i to daje furtkę na oddziaływania wychowawcze czy samodoskonalenie się. Niemniej jednak wiele cech charakteru czy skłonności dziedziczymy po przodkach i tak naprawdę często niewiele da się z tym zrobić. Być może dzięki temu zrozumiesz, dlaczego twoje dziecko nie zawsze jest takie, jak sobie wymarzyłeś....
Magdalena Gorostiza
zobaczcie doskonaly dokument o jednojajowych bliźniaczkach, film, który wygrał w 2011 Pearland Film Festival