Jednym z czynników sprzyjających wystąpieniu depresji jest tzw. podatność poznawcza – styl poznawczy, za pomocą którego interpretujemy spotykające nas wydarzenia. Wysoka podatność poznawcza oznacza większe skłonności do ruminacji (ciągłego „przeżuwania” negatywnych myśli i emocji) oraz pesymistycznej interpretacji wydarzeń (ze szkodą dla własnej samooceny). Poziom poznawczej podatności kształtuje się już w dzieciństwie pod wpływem środowiska, uwarunkowań genetycznych i wczesnych doświadczeń. Zwiększają ją negatywne doświadczenia w kontaktach z rodzicami (np. wykorzystywanie emocjonalne), ale też z innymi ważnymi osobami w naszym dzieciństwie. Na podstawie poziomu podatności poznawczej już u dwunastoletnich dzieci można z dużą dozą prawdopodobieństwa przewidzieć ich zagrożenie depresją w dorosłym życiu. Choć to zaledwie jeden z czynników wpływających na rozwój choroby, jest jednak bardzo istotny.
Haeffel i Hames tłumaczą, że choć teoria głosi, że poziom podatności poznawczej kształtuje się we wczesnym dzieciństwie i potem nie ulega zmianom, niedawno pojawiły się sygnały, że jej poziom niekoniecznie jest odporny na wydarzenia w dorosłym życiu. W konsekwencji może ulegać wahaniom na skutek stresu, jaki towarzyszy istotnym życiowym wydarzeniom (nawet z tymi pozytywnymi wiąże się olbrzymimi poziom stresu!). Naukowcy z Uniwersytetu w Notre Dame postanowili sprawdzić, czy na kierunek tych zmian będą mieli wpływ ludzie, z którymi często przebywamy w stresujących momentach naszego życia.
Idealnym polem eksperymentów okazał się… akademik jednego z amerykańskich uniwersytetów. Dlaczego? Naukowcy argumentowali swój wybór specyfiką amerykańskich studiów. Po pierwsze, rozpoczęcie nauki w amerykańskim college’u to dla uczniów olbrzymia zmiana. To najczęściej pierwsza wyprowadzka z domu rodzinnego połączona z zupełną zmianą trybu życia i nowymi wyzwaniami. W tym stresującym i pełnym zmian okresie życia pierwszoroczni studenci na większości uniwersytetów muszą mieszkać w akademiku. Pokoje w akademikach są dwuosobowe, a współlokatorzy – przydzielani losowo. Naukowcy postanowili więc sprawdzić, czy młodzi współlokatorzy będą na siebie oddziaływać pod względem poziomu podatności poznawczej.
W badaniu wzięły udział 103 pary pierwszorocznych studentów – współlokatorów z akademika uniwersytetu jednego ze środkowo – zachodnich stanów USA. Współlokatorów przydzielano do siebie losowo, w związku z czym badani nie przyjaźnili się wcześniej. Wszyscy badani w pierwszym dniu eksperymentu wypełniali szereg kwestionariuszy mierzących ich podatność poznawczą. Kolejne pomiary przeprowadzono po trzech miesiącach, a ostatnie – pół roku od daty rozpoczęcia badania.
Wyniki są interesujące z kilku różnych względów. Po pierwsze, to już kolejny raz, kiedy coś, co wydawało się stałą, niemożliwą do zmiany i wrodzoną cechą charakteru okazuje się być bardziej podatne na wydarzenia dorosłego życia niż dotychczas zakładano. Po drugie, eksperyment prowokuje do pytań o nowe, doskonalsze metody walki z depresją: być może częścią terapii powinno być otoczenie chorego ludźmi z niskim poziomem podatności poznawczej?
Więcej informacji: Haeffel, G.J., Hames, J.L. (2013). Cognitive Vulnerability to Depression Can Be Contagious, Clinical Psychological Science doi:10.1177/2167702613485075
Anna Wirecka http://badania.net/zarazliwa-depresja/