Abiyah skończyłby w tym roku sześć lat. Dwa lata temu, w grudniu, policja odnalazło jego ciało. Było zakopane z tyłu domu w Handsworth, dzielnicy Birmingham. Sekcja zwłok zszokowała biegłych. Chłopiec zmarł z niedożywienia. Miał anemię, krzywicę i zahamowany rozwój wzrostu. Cierpiał również na poważną próchnicę zębów oraz doznał sześciu złamań prawej ręki, nóg i żeber, prawdopodobnie na skutek upadku, do którego doszło około sześciu tygodni przed śmiercią. Został pochowany w ubraniu 18-miesięcznego dziecka. Miał cztery.
Tai i Naiyahmi Yasharahyalah, jego rodzice, odżywiali się przede wszystkim mlekiem sojowym, rodzynkami i orzechami. Taką też restrykcyjną dietę zastosowali wobec malucha. Bezpośrednią przyczyną jego śmierci była niewydolność oddechowa.
Proces trwał dwa lata. Wczoraj sędzia Sądu Najwyższego w Coventry Crown wydał wyrok. Skazał ojca na 24 i pół roku, a matkę na 19 i pół roku więzienia. Jeszcze przed rozprawą, adwokat oskarżonego poinformował sędziego, że jego klient został dwukrotnie zaatakowany – pierwszy raz przez współwięźniów w areszcie i drugi raz wczoraj – w drodze do sądu. Kiedy wszedł na salę rozpraw miał widoczną ranę na czole.
Rodzice Abiyaha nie okazali przed ławą przysięgłych skruchy. Na ich twarzach nie widać było emocji. Twierdzili, że kiedy ich synek zachorował, sądzili, że to grypa. Leczyli go czosnkiem i imbirem. Kiedy zmarł, przez osiem dni trzymali jego zwłoki w łóżku. Dopiero potem pochowali w ogrodzie. Zwłoki zabalsamowali używając przy tym mirry i kadzidła.
Ojciec malucha był kiedyś instruktorem fitness, matka pracował w sklepie. Zrzekli się obywatelstwa brytyjskiego, żyli „odcięci od świata” – jak stwierdził sędzia. Jak podaje BBC, „obydwoje wyznawali specyficzny system wierzeń, oparty na mieszance elementów zaczerpniętych z mistycyzmu New Age i religii Afryki Zachodniej”.
Ława przysięgłych nie uwierzyła oskarżonym, że do chwil śmierci chłopczyk był „zdrowym i szczęśliwym dzieckiem” – jak zapewniało małżeństwo.
Sędzia podkreślił, że brak jakichkolwiek zdjęć chłopca z ostatnich czterech miesięcy jego życia był wyraźnym sygnałem, że już wtedy zdawali sobie sprawę, jak bardzo było chore ich dziecko i że wymaga opieki medycznej.
„ Przyjmuję do wiadomości, że żadne z was nie spowodowało umyślnego zadania obrażeń fizycznych powiedział sędzia. Podkreślił jednak: „Trudno sobie wyobrazić gorszy przypadek zaniedbań niż ten, z jakim spotkał się sąd w tej sprawie”.
Źródło:
https://tigersmedia.pl/sport/tata-skazany-za-glodowanie-3-letniego-syna-zostaje-ranny-w-ataku-w-wiezieniu-wielka-brytania-aktualnosci/61080/
https://www.derstandard.at/story/3000000249106/kind-starb-in-gro223britannien-nach-extremer-veganer-di228t
