Partner: Logo FacetXL.pl

Zaczęło się od doniesienia jednej z rodzin, która podejrzewała, że miejscowy zakład pogrzebowy oszukuje klientów. Policja dokładnie i dyskretnie wzięła pod lupę to przedsiębiorstwo. Musieli mieć na tyle mocne dowody przestępstwa, że dostali nakaz przeszukania zakładu pogrzebowego.

Ich właściciele - 46-letni mężczyzna i jego 23-letnia córka przebywali akurat za granicą. Wypoczywali.

Kiedy policjanci weszli do zakładu, od razu poczuli za drzwiami odór rozkładających się zwłok.

 


Widok był makabryczny. W środku znajdowało się 35 ciał, które powinny być w zamrażarkach. Tak jednak nie było

 


Wszystkie te ciała - według ustaleń policji - miały być skremowane lub pochowany w trumnach. A uroczystości pogrzebowe już dawno się odbyły. Niektóre kilka tygodni przed makabrycznym odkryciem. W urnach znajdowały się prochy, ale czyje - to ustala policja na podstawie przeprowadzanych teraz badań DNA.

Firma pogrzebowa, która jest teraz na ustach wielu Brytyjczyków od dawna miała problemy finansowe. Groziło jej nawet wykreślenie z rejestru.

Sami właściciele - ojciec z córką - korzystali jednak z uroków życia. W mediach społecznościowych zamieszczali swoje zdjęcia na drogich motocyklach. Byli miłośnikami również markowych rowerów, które trzymali na terenie swojego zakładu. Mimo długów, wesoło spędzali czas z przyjaciółmi m.in. na Wyspach Zielonego Przylądka.

Na jaw wyszły również ich machlojki związane ze zbieraniem podczas pogrzebów datków na rzekome cele charytatywne. Okazało się, że większość tych pieniędzy trafiało do ich kieszeni.

Policja, która opisuje to jako „naprawdę przerażający incydent”, dokonała również nalotu na dwa inne salony należące do firmy.

W dochodzenie zaangażowano 120 funkcjonariuszy, którzy się zwrócili się o pomoc także do FBI.

 


To największe w historii Anglii śledztwo dotyczące domu pogrzebowego

 


Policjantom pomagają także eksperci i doradcy z Narodowej Agencji ds. Przestępczości, która zazwyczaj zajmuje się głośnymi sprawami, takimi jak przemyt narkotyków i handel ludźmi.

Jak podają media, zakład pogrzebowy jest zadłużony na ponad 62 000 funtów i ma siedem niezapłaconych wyroków sądu okręgowego wydanych w latach 2021-2023.

Jak ustalono, firma oferowała cztery różne pakiety pogrzebowe. Prestige z ręcznie wykonaną trumną i flotą rolls-royces za 4999 funtów. Tradycyjna usługa i kremacja lub pochówek kosztowała 2799 funtów. Nabożeństwo w kaplicy, po którym następuje kremacja - 1799 funtów.

Wiele osób zastanawia się teraz, czy podczas nabożeństwa pogrzebowego modlili się nad trumną ze zwłokami czy też była ona pusta. Niektórzy z poszkodowanych zgłaszają również, że trumna, w którym chowano ich bliskich wyglądała na używaną. To wszystko sprawdza teraz policja.

Jedną z poszkodowanych osób jest 52-letni mężczyzna. Ponad dwa miesiące temu pochował swoją mamę. Tak mu się przynajmniej wydawało. Po przeszukaniu domu pogrzebowego policjanci natrafili na zwłoki kobiety będące w stanie rozkładu. Miała na sobie specjalną wywieszkę szpitalną z imieniem i nazwiskiem. To była matka 52-latka, który do dzisiaj nie może uwierzyć, że wraz z bliskimi i przyjaciółmi brał udział w pogrzebie pustej trumny.

Inna kobieta, która na początku tego roku straciła mamę, powiedziała dziennikarzowi The Sun: „Prochy mojej mamy są zabierane do badań. Po prostu nie mogę uwierzyć, że to się dzieje.”

Podobnie nie może uwierzyć jeszcze inna kobieta, która po śmierci męża kazała skremować jego zwłoki. Od kilku tygodni nosiła przy sobie prochy. Nie wie teraz czyje. Zwłoki jej męża znaleziono w domu pogrzebowym.

Co ciekawe, obecny właściciel przejął zakład pogrzebowy od innej firmy w 2010 roku. I ona również była na cenzurowanym. Policja podejrzewała ich właścicieli również o oszustwa.

Po tej aferze, urzędnicy kontrolują wszystkie domy pogrzebowe w okolicy. Właściciele zakładu w Hull, ojciec z córką zostali aresztowani pod zarzutem oszustwa i uniemożliwienia legalnego i godnego pochówku, po czym zostali zwolnieni za kaucją.

A wielu Brytyjczyków z Hull i okolic czeka kolejne traumatyczne przeżycie - powtórne pochowanie bliskich. Tym razem już bez pustych trumien i urn.

 

 

 

Źródło:

 


https://www.thesun.co.uk/news/26726323/funeral-parlour-hull-bodies-rot/

 


https://zycie.news/ciekawostki/54682-zatrwazajaca-sytuacja-w-jednej-z-firm-zajmujacej-sie-pochowkami-120-policjantow-bada-sprawe-ujawnienia-cial-wielu-osob-coraz-wiecej-poszkodowanych

 

 

 

Tagi:

pogrzeb,  kremacja,  trumna, 

Kliknij, aby zamknąć artykuł i wrócić do strony głównej.

Polecane artykuły:

Podobne artykuły:

Powrót
Wyszukiwarka
Newsletter
zapisz