"Nie warto ryzykować zdrowia i życia, aby ratować dobra materialne - to argumenty policji. -Zdeterminowany złodziej zgarnie łup, nawet jeśli na jego drodze stanie okno lub drzwi". Takie informacje od niedawna znajdują na swoich autach mieszkańcy Toronto. Umieszcza je na szybach miejscowa policja.
W zeszłym roku liczba kradzieży i włamań w Toronto wzrosła tak gwałtownie, że policja bezradnie rozkłada ręce, a sami mieszkańcy są bezradni wobec plagi tych przestępstw. Na apelach policji nie zostawili jednak mieszkańcy suchej nitki. Nie wszyscy jednak.
Niektórzy właściciele samochodów wzięli sobie do serca rady funkcjonariuszy - zostawiają otwarte drzwi, uchylone szyby czy niezamknięte bagażniki
Jeśli samochód jest zaparkowany na podjeździe do domu, to kluczyki od auta mogą się znajdować w widocznym miejscu - na wycieraczce. To efekt tego, że według policyjnych statystyk, w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy, na terenie największego miasta w Kanadzie liczba włamać do domów wzrosła o 300 procent. Sprawcy szukali jednego - właśnie kluczyków od auta. Nic innego.
Stróże prawa przekonują, że pozostawienie kluczyków na wycieraczce to lepsze rozwiązanie niż przystawiony pistolet do skroni i żądanie oddania kluczyków, bo i takie sytuacje coraz częściej się zdarzają.
Hitem internetu w Toronto stał się niedawno film, przedstawiający list właścicielki jednego z aut do złodzieja. „ Drogi złodzieju, proszę, nie rozbijaj szyby w moim samochodzie. Drzwi są otwarte. Miłego dnia.” Co ją do tego skłoniło? Ktoś rzekomo włamał się do jej samochodu już trzy razy.
Władze podają, że w 2023 r. w Toronto skradziono 12 024 samochodów, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu z 9 657 pojazdami skradzionymi w 2022 r. Dla porównania, w 2023 roku, na terenie całej Polski skradziono 5646 aut - o 1198 mniej niż w 2022 roku. Najwięcej aut w ub. r. skradziono w Warszawie i woj. mazowieckim. Było to 2353. Drugie miejsce zajęło woj. dolnośląskie (537 aut), a trzecie woj. śląskie i woj. wielkopolskie z wynikiem 444 skradzionych samochodów. Najczęściej znikały toyoty (869 szt.), audi (427 szt.) i volkswageny (398 szt.), a najczęściej kradzionymi modelami były Toyota Corolla (247 szt.), RAV4 (189 szt.) oraz Hyundai Tucson (152 szt.)
Skąd taki wzrost kradzieży aut w Kanadzie?
Policja ma dowody na to, że w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy w Kanadzie rozwinęła się znacznie zorganizowana przestępczość gangów, które specjalizują się właśnie w takich kradzieżach. Skradzione samochody są najczęściej przewożone do innych miast, a nawet krajów, gdzie później z fałszywymi już dokumentami znajdują nowych nabywców. Często są to mieszkańcy krajów afrykańskich i Bliskiego Wschodu.
Członkowie gangów samochodowych potrafią być nie tylko brutalni, ale też wyjątkowo bezczelni. W ubiegłym roku, w godzinach szczytu trzech zamaskowanych mężczyzn przedostało się na teren jednego z salonów samochodowych, skąd wyjechali dwoma luksusowymi Rolls Royce’ami - modelami Dawn oraz Cullinan i jednym Bentleyem Bentayga - każdy po kilkaset tysięcy euro. Złodzieje mieli na sobie kombinezony mechaników, a ich twarze były zakryte maseczkami ochronnymi oraz okularami przeciwsłonecznymi.
Sprawą tak znacznego wzrostu kradzieży aut, zajął się nawet kanadyjski rząd na specjalnym posiedzeniu. Statystyki dają do myślenia. Z podobnym problemem borykają się też inne miasta w Kanadzie. W Quebec w 2022 roku skradziono o 50 procent więcej samochodów, niż rok wcześniej. W Ontario był to wzrost o 48,3 procenta, a w Kanadzie Atlantyckiej – o 34,5 procenta.
Źródło:
https://www.autotrendy.sk/2024/03/16/absurdne-odvolanie-policie-otvorte-svoje-auto-a-nestazujte-zlodejom-pracu/
https://aktualnosci.news/policja-w-toronto-nie-utrudniaj-zlodziejom-kradziezy-twojego-samochodu-780671/