Pąki kwiatowe hortensji formują się już latem, dlatego ich ochrona przed zimą jest krytyczna dla zapewnienia obfitego kwitnienia w następnym roku. Odpowiednie metody zabezpieczenia mogą zdecydować o losie rośliny.
Jedną z najstarszych metod ochrony hortensji jest kopczykowanie, czyli usypywanie ziemi lub torfu wokół podstawy rośliny. To prosty sposób na ochronę korzeni przed mrozem, który najlepiej jest przeprowadzać w późnej jesieni, po pierwszych przymrozkach.
Agrowłóknina, umożliwiająca roślinom oddychanie przy jednoczesnym izolowaniu od chłodu, to idealne rozwiązanie dla delikatnych pędów hortensji ogrodowej. Ważne jest, aby zabezpieczyć całą roślinę, nie ograniczając się tylko do dolnej części.
Hortensje uprawiane w donicach są szczególnie wrażliwe na niskie temperatury. Wymagają one przeniesienia do chłodnego pomieszczenia lub odpowiedniego ocieplenia donicy i otulenia pędów agrowłókniną.
Niewłaściwe zabezpieczenie, takie jak zbyt wczesne okrywanie rośliny czy używanie materiałów blokujących dostęp powietrza, może przynieść więcej szkód niż pożytku. Regularne monitorowanie stanu osłon, szczególnie po złej pogodzie, jest kluczowe.
Aby hortensja ogrodowa mogła zachwycić nas swoim kwitnieniem w nadchodzącym sezonie, niezbędna jest odpowiednia ochrona przed zimą. Regularne sprawdzanie osłon i dostosowanie metod ochrony do konkretnego gatunku hortensji to działania, które zapewnią piękno naszych ogrodów wiosną.
Więcej informacji tutaj: https://kobieta.onet.pl/dom/porady/jak-zabezpieczyc-hortensje-na-zime-o-tej-rzeczy-wyjatkowo-warto-pamietac/vl4q434